Pracujesz w obecnej firmie już jakiś czas, jesteś bardzo zaangażowana, starasz się wykonywać swoje obowiązki dobrze (może nawet perfekcyjnie), czasem wręcz jako pierwsza wyrywasz się do realizacji zadań. Zdarza się, że przesiadujesz po godzinach lub zabierasz pracę do domu, by wyrobić się w terminie. Po cichu liczysz na to, że ktoś Cię wreszcie zauważy i zaproponuje awans powiązany z podwyżką.
Pewnego dnia przychodzisz do pracy, dowiadujesz się, że szef/szefowa zwołał spotkanie zespołu, podczas którego ma ogłosić zmiany w Twoim zespole. Tak ciężko ostatnio pracowałaś, tak wiele energii włożyłaś w dokończenie kilku niewygodnych dla innych spraw, że pewnie szef to zauważył i chce przekazać Ci dobrą wiadomość w obecności innych. Hip hip hurra…Czujesz się podekscytowana i już nie możesz doczekać się spotkania. W pierwszych 5 minutach zebrania dowiadujesz się, że naprawdę chodzi o przekazanie informacji o awansie….tylko nie Twoim. W pierwszej chwili myślisz, że się przesłyszałaś. Niestety nie. Nie możesz w to uwierzyć. Awansowała Twoja koleżanka z biurka obok. Jak to w ogóle możliwe? Przecież Twoim zdaniem ona wcale nie jest lepsza od Ciebie! Co więcej, to Ty ciężej pracujesz, a ją rzadziej można zastać przy biurku. To Ty jesteś strażniczką jakości pracy, ona nie przywiązuje do tego takiej wagi. „Jak to się mogło stać?!?” – myślisz oburzona.
Podobne historie słyszę bardzo często. Co więcej, sama tego doświadczyłam na początku mojej kariery, kilkanaście lat temu. Doskonale znam ten smak rozczarowania, zaskoczenia, niezrozumienia, natychmiastowego spadku motywacji i…zazdrości również.
„Co zrobiłam nie tak?” – możliwe, że się zastanawiasz. „Co ona takiego zrobiła, że awansowała?” – po chwili przychodzi zastanowienie. Być może w głowie pojawia się pustka i brak odpowiedzi na te pytania.
Pozwól, że Ci to ułatwię.
Gdy pracuję z kobietami nad tym tematem, to bardzo często okazuje się, że patrzą one przede wszystkim na swoje położenie. Co to znaczy? Myślą o swoim wysiłku, o swoim zaangażowaniu, o swoich aspiracjach (że chcą awansować). Rzadko kiedy wychodzą ze „swoich butów” i patrzą na tę sytuację obiektywnie i rozkładają ją rozumowo. Wiem, w przypływie emocji nie jest to takie oczywiste. W tym artykule przybliżę Ci kilka aspektów, o kolejnych przeczytasz tutaj.
Zacznijmy więc od początku… Czy myśląc o awansie na konkretne stanowisko, zastanawiałaś się, jakie kompetencje (a więc wiedzę, umiejętności i postawę) powinnaś posiadać i uwaga: prezentować? Czego wymaga się od osoby na tym „awansowanym” stanowisku” Może wcale nie chodzić o pracowitość i zaangażowanie, które pewnie prezentujesz. Jeśli nie masz takich informacji, możesz zapytać o to swojego szefa/szefową lub zgłosić się do działu HR/Kadr w swojej firmie i poprosić o opisy stanowisk/kompetencji. Gdy już będziesz miała takie informacje, dokładnie porównaj obecne i oczekiwane na nowym stanowisku kompetencje.
Kolejnym krokiem jest zastanowienie się, jakie zadania realizuje osoba na tym „awansowanym” stanowisku? Czy są to zadania, które umiesz wykonywać lub jesteś w stanie się ich w miarę szybko nauczyć? Może być tak, że na obecnym stanowisku masz wszystkie kompetencje na odpowiednim poziomie rozwoju, a na to nowe jest wymagane nauczenie się czegoś (i nie mówię tu jedynie o zdobyciu nowej wiedzy, również o prezentowaniu innej postawy).
Rozważ również, z jaką odpowiedzialnością wiąże się praca na tym „awansowanym stanowisku”? Czy jesteś gotowa wziąć na siebie tę odpowiedzialność?
I dalej, z kim osoba na tym „nowym” stanowisku współpracuje i czego się od tej współpracy wymaga? Czy Ty tak umiesz lub byłabyś w stanie?
Możliwe, że są jeszcze dodatkowe czynniki, które różnią Twoje obecne i to docelowe stanowisko np. mobilność, rodzaj umowy o pracę, zmiana struktury wynagrodzenia, zmiana godzin pracy itp.
Rozważ te wszystkie czynniki i zwróć uwagę, co już posiadasz, a czego Ci brakuje i na ile byłabyś gotowa te zmiany uzupełnić/zaakceptować? Zrób sobie bilans na kartce z dokładnym rozpisaniem swoich mocnych stron i obszarów wymagających rozwoju.a
Wróć z tymi notatkami do kolejnej części artykułu.
Jeśli chcesz porozmawiać na temat rozwoju Twojej kariery lub sytuacji zawodowej, to zapisz się na konsultację wstępną.
Zapraszam Cię do kontaktu
Marta Jagodzińska
Konsultant HR, Coach ICF PCC, Psycholog
tel. +48 600 245 200
e-mail: kontakt@martajagodzinska.pl
