Jak pozbyć się poczucia zwątpienia w siebie?

W ramach jednego z programów rozwojowych dla kobiet, który prowadzę („Kariera szyta na miarę”), zgłaszają się do mnie m.in. osoby, które rozważają założenie własnej firmy. Gdy bliżej przyglądamy się temu tematowi, to czasami wychodzi na światło dzienne zwątpienie w siebie („czy dam radę”, „czy mam odpowiednie umiejętności i wiedzę”) oraz w to, że biznes się uda („teraz jest kryzys”, „jest duża konkurencja”), czy uda się przyciągnąć klientów („jak znajdę kogoś, kto kupi moje usługi”). Zaczynają wątpić w to, że mogą osiągnąć sukces, choć bardzo tego chcą.

Tak naprawdę jest kilka sposobów, by sobie z tym zwątpieniem poradzić:

Popraw samoocenę

Nie możesz mieć jednocześnie wysokiej samooceny i poczucia zwątpienia w siebie, gdyż są to dwa przeciwne bieguny. Im wyższą masz samoocenę, tym niższy poziom zwątpienia w siebie. Jednym ze sposobów poprawy samooceny jest wypisanie na kartce wszystkich dotychczasowych swoich sukcesów lub osiągnięć. Gdy już to zapiszesz, to przy każdym z nich dodaj informację, dzięki czemu (dzięki jakim Twoim umiejętnościom, postawie, zachowaniu, wiedzy) możliwe było ich osiągniecie.
Tym samym dostarczysz swojemu umysłowi informacji, że możesz osiągnąć sukces i masz ku temu odpowiednie kompetencje (wiedzę, umiejętności i postawę), stąd nie ma powodu do wątpienia w siebie.

Poszukaj swoich mocnych stron

Przypomnij sobie, co usłyszałaś od innych np. jako komplement lub podczas oceny okresowej w pracy. Zapisz sobie wszystko to, co przychodzi Ci do głowy. Najlepiej, jeśli zrobisz to w formie mapy myśli lub kolażu atrakcyjnego dla siebie wizualnie. Gdy następnym razem przyjdzie zwątpienie w siebie, natychmiast wyjmij swój kolaż.

Działaj pomimo obaw

Jeśli wątpisz w siebie, to tak naprawdę oznacza, że boisz się doświadczyć czegoś nowego. A prawda jest taka, że przestajemy się bać wtedy, gdy coś robimy, a nie, że robimy coś dopiero wtedy, gdy przestajemy się bać. Im bardziej się boisz, tym więcej presji wywierasz na samą siebie, by rozwiązać problem lub stawić czoła czemuś nowemu. Najlepszą strategią, by przestać się bać, jest po prostu nie myśleć o strachu. Skoncentruj się przede wszystkim na działaniu, na skonstruowaniu planu A, B i C. To jest bardziej konstruktywne, aniżeli roztkliwianie się nad swoim „baniem się”.

Staw czoła swojemu strachowi

Bardzo często okazuje się, że nasz strach wcale nie jest realny. Spróbuj nazwać swój strach, czego tak naprawdę się boisz? Następnie oszacuj szanse, że to, czego się boisz w ogóle jest możliwe. Jeśli dojdziesz do wniosku, że faktycznie są jakieś szanse, że to się wydarzy, to po prostu się do tego przygotuj. Zdobądź nową wiedzę, doświadczenie, przedyskutuj temat z kilkoma ekspertami w tym zakresie. Innymi słowy oszacuj ryzyko i przygotuj środki zaradcze.

Przestań rozpamiętywać przeszłość

Być może doświadczyłaś w przeszłym życiu jakiejś porażki. Zauważ, że napisałam „w przeszłym życiu”, co oznacza, że to już było. Skoro było, to już tego nie zmienisz. Rozdział zamknięty. Rozpamiętywanie tego bez przerwy niczego dobrego Ci nie da. Wyciągnij wnioski dla siebie, zastanów się dobrze, co innego mogłabyś zrobić, jak postąpić, gdyby ta sytuacja wydarzyła się teraz i…idź dalej przez życie. Przyjmij postanowienie sama przed sobą, że porzucasz myślenie o przeszłości, która ciągnie Cię w dół.

Porozmawiaj z kimś, kto ma pozytywne podejście do życia i jest nastawiony na działanie

Przedstaw drugiej osobie swoje wątpliwości (zakładam, że ufasz tej osobie). Zapytaj, jak ona sobie radzi w podobnych sytuacjach? Możliwe, że dzięki temu otrzymasz nie tylko wsparcie, lecz również wypracujesz nowe rozwiązania dotyczące sytuacji, która wywołuje w Tobie zwątpienie w siebie.

Uwaga: żaden z powyższych punktów nie zadziała, jeśli nie wdrożysz go w życie. A zatem: działaj!

Zapraszam Cię do kontaktu
Marta Jagodzińska
Konsultant HR, Coach ICF PCC, Psycholog
tel. +48 600 245 200
e-mail: kontakt@martajagodzinska.pl